Weekendowy wypad na Śnieżkę
Potrzebuję oddechu, szerszej perspektywy niż tylko praca, dom, praca, dom… I ruchu. Muszę się ruszyć, całym sobą, zmęczyć się, poczuć mięśnie i uwolnić głowę. W ten weekend odpuszczam siłownię, basen – naprawdę wyruszam w drogę. Zatęskniłem do widoku aż po horyzont. I do gór. Do najwybitniejszej góry – Śnieżki. Z jej szczytu – przy dobrej pogodzie – roztacza się niezwykła panorama, można objąć wzrokiem dystans nawet do 200 km! Tak, Śnieżka ma największą – jak się to nazywa fachowo – wybitność pośród polskich szczytów, gdyż wybija się najwyżej ze swego otoczenia. Chcę się tam znaleźć podczas weekendu, ale nie będę tego robił bez przygotowania.